Forum Zakon Andramelacha Strona Główna
 Forum
¤  Forum Zakon Andramelacha Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Zakon Andramelacha
Forum Gildi Zakon Andramelacha na Shardzie Mysterious World
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Powrót do nikąd.

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zakon Andramelacha Strona Główna -> Opowiesci Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Powrót do nikąd.
Autor Wiadomość
Hauru
Stonka 2



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:34, 18 Paź 2009    Temat postu: Powrót do nikąd.
 
Ciemno-fioletowy płaszcz powiewał bujnie na porywistym wietrze. Splamiony kilkoma kroplami krwi, brudem wielu portowych ulic oraz listowiem ze wszystkich lasów Sosarii i świata poza nią.
Twarz ukryta pod ciężkim kapturem chroniącym przed morskim wiatrem. Oczy rozpalone przyłożoną do ust fajką, która raz po raz gasła i zapalała się zgodnie z wolą maga.
Zza mrocznej postaci wyłonił się młody pachoł pchający ciężki kufer na prowizorycznym wózku. Mag jedynie spojrzał niezauważenie na młodzieńca i delikatnym ruchem dłoni wskazał swoim kościstym palcem stojący nieopodal wóz.
Kufry pełne książek i skarbów, niewidzianych przez tysiące lat artefaktów i zagubionych zaklęć, pakowane były skrzętnie na wielki wóz zaprzężony w dwa rosłe woły. Woźnica z nudów wybijał swoimi zgrabiałymi dłońmi na mahoniowej ławie furmanki jakiś rytm.
Młody pachoł zbliżył się ostrożnie do owiniętego szczelnie w czarną togę maga i krzyknął coś próbując przebić się przez świst prężnego wiatru.
Mag zaciągnął się tylko dymem z fajki i nieznacznie poruszył swoją głową na znak, iż zrozumiał. Pachoł skłonił się magowi i przebijając się przez wichurę ruszył z powrotem w stronę wielkiego okrętu zacumowanego w pierwszym doku z lewej.
Nim pachoł dotarł na statek mag zdążył już wyczyścić swoją fajkę i schować ją za pazuchę.
Spojrzał na bijące o brzegi fale. Na walkę żywiołów, gdy błyskawice niemiłosiernie uderzały raz po raz w wzburzone fale oceanu. Statki niczym kawałki drewna na porywistej rzece obracały się i wiły trzymane jedynie przez liny przepasane wokół portowych palików. Woźnica, aby się ogrzać, pocierał dłońmi o ciepły zad wołu.
Mag spojrzał na furmana i uniósł lekko kącik swoich ust. Założył rękę na rękę i czekał.
Nie było mu nigdzie śpieszono.

Wichura dęła dalej.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hauru dnia Nie 12:38, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zakon Andramelacha Strona Główna -> Opowiesci Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy