Forum Zakon Andramelacha Strona Główna
 Forum
¤  Forum Zakon Andramelacha Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Zakon Andramelacha
Forum Gildi Zakon Andramelacha na Shardzie Mysterious World
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Odejscie...

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zakon Andramelacha Strona Główna -> Koszary Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Odejscie...
Autor Wiadomość
wedrowiec
Stonka 2



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wydminy

PostWysłany: Czw 22:11, 05 Lip 2007    Temat postu: Odejscie...
 
...wychodzac zerwal symbol z plaszcza i ramienia kladac na stole przy wrotach.
Odwrocil glowe w strone Modara zmierzyl go powoli wzrokiem mowiac zmieniles sie, nie poznaje cie zycze ci i twojemu zastepowi pomyslnych modlow i udanych lowow.
Odwrocil glowe ku wrotom idac wolnym krokiem ku dziedzincowi - acha bylbym zapomnial - odrzekl Parias odwracajac spojzenie w strone arcykaplana - Szanuj Togla to dobry zakonnik badz wyrozumialy dla niego poniewaz jedyny wie czego chce, nauczy was napewno jeszcze nie jednego, zegnam - mowiac to wyszedl skladajac ostatni poklon dla Arcykaplana.
Gryf! - zawolal - poczym spokojnie postawil dwa kroki na dziedzincu zatrzymujac sie z usmiechem na twarzy widzac przed soga Kirina, poklepal go po grzniecie i odrzekl - no maly ruszamy - poczym szybkim klusem opuscil twierdze znikajac za choryzontem Naggaroth...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
acles
Stonka 2



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń/kielce

PostWysłany: Sob 2:47, 07 Lip 2007    Temat postu:
 
Reikard stał jak zawsze w cieniu wielkiego drzewa wykraczającego nieznacznie poza granice lasu, otaczającego ziemie zakonu. Nie pierwszy raz ktoś opuszczał zakon, nie pierwszy raz jego elficka natura nie mogła się godzić z tym co jest takie ludzkie. Oparł się na łuku kompozytowym dwoma rękami, kładąc na dłoniach brode. Cień, który rzucały liście ukrywal skutecznie i jego i Dziuba. Chociaż nie słyszał słów, wiedział, że tym razem to nie zlecone przez Modara zadanie zmusiło Pariasa do wyjazdu. Coś się zmieniało, coś go niepokoiło. "Dobrze, że wróciłem nareszcie z tej dalekiej podróży" - pomyślał. Wskoczył na wierzcha i powoli obrał drogę w kierunku Naggarond, jednak tak, aby przeciąć drogę odjeżdżającego Pariasa.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
wedrowiec
Stonka 2



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wydminy

PostWysłany: Sob 18:29, 07 Lip 2007    Temat postu:
 
Gnajacy na swym pupilku Parias uniols swa glowe pokryta dlugim zarostem o sniezno-lodowej barwie, nagle jego oczom ukazal sie jezdziec pedzacy na widmowym koniu.
Parias zwolnil nieco pedzacego kirina bacznie obserwujac zblizajacego sie jezdzca, po chwili dostrzegl znajomy luk i kolor plaszcza.
-Krzyknol z daleka - Witaj Reikardzie dawno sie nie widzielismy powrociles juz z swych wedrowek ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zakon Andramelacha Strona Główna -> Koszary Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy